Trump wraca na Kapitol i uderza w pomoc Ukrainie. Miał inny plan na te środki
Spotkanie Donalda Trumpa z kongresmenami Partii Republikańskiej odbyło się podczas pierwszej wizyty byłego prezydenta USA na Kapitolu od 6 stycznia 2021 roku, kiedy doszło do szturmu jego zwolenników na siedzibę amerykańskiego parlamentu.
USA. Donald Trump wrócił na Kapitol
Podczas czwartkowych rozmów polityk miał m.in. zasugerować, że podniesienie cła pozwoli na obniżenie podatku dochodowego w kraju i opowiedzieć się za uchwaleniem ustawy, która zniesie podatki od napiwków. Przebieg spotkania na Wzgórzu Kapitolińskim relacjonował w mediach społecznościowych jeden z republikańskich kongresmenów Matt Gaetz.
„Trump do Republikanów w Izbie Reprezentantów: »Pomagasz niektórym ludziom, a oni zapominają… Nienawidzę tych ludzi!«” – przytoczył słowa byłego prezydenta USA we wpisie opublikowanym w serwisie X (dawniej Twitter). Poinformował również, że polityk odniósł się bezpośrednio do wsparcia okazanego Ukrainie.
Donald Trump o Ukrainie: Nigdy nie będą przy nas
„Mówi, że powinniśmy płacić więcej naszym żołnierzom, zamiast wysyłać 60 miliardów dolarów na Ukrainę” – przekazał Gaetz. Jego zdaniem Trump miał również powiedzieć „oni nigdy nie będą przy nas”, sugerując, że Ukraińcy nie okażą wsparcia USA, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Wystąpieniu byłego prezydenta przysłuchiwał się spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson, który po wielu tygodniach negocjacji postanowił odblokować kwestię wsparcia Ukrainy. „Trump oczerniający pomoc dla Ukrainy w twarz Mike’a Johnsona jest niesamowity” – napisał Gaetz.
Podczas spotkania Trump miał również odnieść się do zakazu aborcji, odradzając republikańskim kongresmenom forsowanie tego pomysłu przed zbliżającymi się wyborami. Zaapelował także o zakończenie wewnętrznych sporów, które obniżają ich skuteczność.